Od wygranej nad AZS AGH Kraków zawodnicy LUK Politechnika Lublin rozpoczęli zmagania w rozgrywkach Pucharu Polski w sezonie 2019/2020. Podopieczni Macieja Kołodziejczyka w środowy wieczór pokonali ligowego rywala 3:1.
Tak to spotkanie podsumował trener LUK Politechnika Lublin:
– Cieszymy się z tego, że podtrzymujemy passę zwycięstw. Dla mnie ta wygrana była ważna także pod tym kątem, że w meczu zaprezentowali się zawodnicy, którzy do tej pory mniej występowali na parkietach ligowych. Należy podkreślić to, że wszyscy pokazali się z dobrej strony. To pozwala mi optymistyczne patrzeć w przyszłość, ponieważ wiem, że w trakcie ligi mogę zaufać swoim graczom i nie mam żadnych obaw związanych z ich wejściem boisko. Bardzo dobre zawody rozegrał Jędrzej Goss, który w tym spotkaniu był naszym motorem napędowym. Pamiętajmy, że nasze wyniki nie biorą się znikąd, bo na nie pracuje cała czternastka. Jeśli chodzi o końcówki setów w tym meczu, to wiadomo, że o nich decydują nie tylko umiejętności siatkarskie, ale także charakter, serce oraz determinacja. My w pierwszej i w drugiej partii wstawaliśmy z kolan, a to ostatecznie pozwoliło nam pokonać rywali. Nie pozostaje nam nic innego, jak przygotowywać się dalej nie tylko do rozgrywek ligowych, lecz również pucharowych, których nie odpuszczamy.
LUK Politechnika Lublin – AZS AGH Kraków 3:1 (30:28, 29:27, 23:25, 25:19)
LUK: Bartosz Zrajkowski, Jędrzej Goss, Roman Oroń, Kamil Szaniawski, Szymon Seliga, Szymon Pałka, Rafał Cabaj (libero) oraz Paweł Rusin.