Pokaz mocy

fot. Grzegorz Winnicki

Udany rewanż, imponująca wygrana i krok w stronę fazy play-off. Pokonaliśmy Projekt Warszawa bez straty seta i dopisaliśmy cenne trzy punkty do ligowej tabeli.

W pierwszej partii już na początku wypracowaliśmy sobie dwupunktowe prowadzenie (4:2), które potem utrzymywaliśmy. Rywalom udało się jednak doprowadzić do remisu przy stanie 13:13. Od tego momentu trwała zacięta walka punkt za punkt ze wskazaniem na naszą drużynę. Warszawianie naciskali, ale nie odpuszczaliśmy ani na chwilę. W efekcie końcówka seta należała do nas. Premierową partię blokiem zakończył Jan Nowakowski. Wygraliśmy 25:23.

Drugi set od prowadzenia rozpoczęli goście, którzy zdawali się rzucić na szalę wszystkie swoje siły (9:6). Tym razem to nasz zespół musiał gonić wynik. Zbliżaliśmy się do rywali kilkukrotnie (12:13; 13:14; 14:15). Jednak prawdziwa walka zaczęła się od stanu 20:17 dla siatkarzy z Warszawy. Wtedy to za sprawą świetnych bloków oraz ataków w wykonaniu Wojciecha Włodarczyka i Jana Nowakowskiego udało nam się wyjść na prowadzenie 21:20. Doprowadziliśmy do stanu 24:22, jednak nie wykorzystaliśmy dwóch piłek setowych. Gra toczyła się na przewagi. Ostatecznie, to nasza drużyna wygrała 26:24.

Trzeci set był pokazem naszej siły i dominacją nad zespołem z Warszawy. Już na początku udało nam się wypracować przewagę (8:5), którą następnie tylko powiększaliśmy (13:5; 16:8). Rywale nie mieli argumentów na naszą świetną grę. Bardzo dobrą grą wykazał się Jakub Wachnik. W efekcie wygraliśmy z miażdżącą przewagą 25:12. W całym meczu pokonaliśmy Projekt Warszawa 3:0. Najlepszym zawodnikiem spotkania wybrany został Grzegorz Pająk.

LUK Lublin – Projekt Warszawa 3:0 (25:23; 26:24; 25:12).

LUK: Nowakowski, Wachnik, Filipiak, Pająk, Stajer, Włodarczyk, Watten (libero) Gregorowicz (libero).

Projekt: Kwolek, Trinidad De Haro, Wrona, Gałązka, Grobelny, Petković, Wojtaszek (libero) oraz Blankenau, Superlak, Janikowski.