Po raz kolejny Zarząd Klubu, sztab szkoleniowy oraz siatkarze LUK Politechniki Lublin wsparli charytatywną inicjatywę Szlachetnej Paczki. W tym roku zdecydowali się pomóc Panu Markowi.
– Jako drużyna po raz drugi bierzemy udział w Szlachetnej Paczce. Zależy nam na tym, aby nieść dobro i do tego samego zachęcamy innych – mówi Szymon Seliga.
Pan Marek to samotny starszy mężczyzna, który w przeszłości borykał się z problemem alkoholowym. Był bezdomny. Pan Marek od dłuższego czasu żyje w trzeźwości, ale zmaga się z innymi kłopotami. Mężczyzna ma zwyrodnienie stawu oraz rozedmę płuc, która utrudnia oddychanie. Po odliczeniu kosztów utrzymania i leków Panu Markowi pozostaje 460 złotych miesięcznie na życie.
Kluczowymi potrzebami Pana Marka były produkty żywnościowe, środki czystości oraz odzież. Spełniliśmy nie tylko je, ale także pozostałe potrzeby mężczyzny. Wszystko dzięki zaangażowaniu nas wszystkich!
– Chcieliśmy chociaż w niewielkim stopniu pomóc Panu Markowi i podnieść go na duchu. To Pan, który pokazuje, że warto walczyć o swoje marzenia – wyjaśnia Jakub Wachnik.
Teraz paczki trafią do specjalnie przygotowanego magazynu Szlachetnej Paczki w Lublinie. Stamtąd zostaną dostarczone przez wolontariuszy do Pana Marka.
