To będzie mecz kończący 25. kolejkę PlusLigi. W Nysie zmierzymy się z miejscową Stalą.
PSG Stal Nysa to zespół, który zamyka ligową tabelę. Drużyna, którą prowadzi były mistrz Europy i wicemistrz świata Daniel Pliński, zgromadziła dotychczas 15 punktów, wygrywając cztery mecze, a przegrywając aż 20. Jedno z tych zwycięstw miało miejsce 20 grudnia w… Lublinie. Pozostałe wygrane Stali miały miejsce nad takimi drużynami, jak Ślepsk Malow Suwałki, Indykpol AZS Olsztyn i Cerrad Enea Czarni Radom. To właśnie ekipę z Radomia nysianie pokonali przed tygodniem. U siebie wygrali 3:1 i wciąż mają szansę na opuszczenie 14. miejsca. Żeby jednak tak się stało, musi zostać spełnionych kilka warunków, w tym choćby wygrana za trzy punkty w poniedziałek.
To z pewnością nie będzie łatwe zadanie, bowiem nasza drużyna nie tylko chce zrewanżować się rywalom za przegraną w pierwszej rundzie, ale też walczy o jak najwyższe miejsce w swoim debiutanckim sezonie w PlusLidze. Aktualnie spadliśmy na 11. lokatę, tuż za Cuprum Lubin, który swój mecz rozegrał w sobotni wieczór, pokonując dość niespodziewanie Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle 3:2. Do poniedziałkowej konfrontacji przystąpimy po zeszłotygodniowej porażce 1:3 z Treflem Gdańsk.
Początek meczu w Nysie o godzinie 20:30. Transmisję z niego przeprowadzi Polsat Sport.