To nie był wymarzony początek nowego roku dla naszej drużyny. Mistrz Polski pokazał swoją siłę. Przegraliśmy z Jastrzębskim Węglem w trzech setach.
Pierwszy set od początku do końca kontrolowali siatkarze Jastrzębskiego Węgla. Sukcesywnie powiększali swoją przewagę (3:1, 9:6, 14:8, 19:13). Nasza Drużyna nie miała argumentów do przeciwstawienia się dobrej dyspozycji Mistrzów Polski. Ostatecznie set zakończył się zwycięstwem gospodarzy 25:15.
Druga partia zaczęła się od zaciętej walki. Jednak od stanu 6:6 rywale wyszli na dwupunktowe prowadzenie, które utrzymywali przez całego seta, z czasem powiększając je do trzech oczek. Pod koniec partii na boisku pojawił się Szymon Romać, który zmienił Bartosza Filipiaka. Niestety, pomimo mniejszego dystansu punktowego i lepszej gry z naszej strony nie byliśmy w stanie wydrzeć zwycięstwa także i w tym secie. Jastrzębianie wygrali 25:21.
Trzeci set był zdecydowanie najbardziej wyrównany w całym meczu. Zacięta walka toczyła się praktycznie do samego końca, a żadnej z drużyn nie udało się zdobyć znaczącej przewagi aż do stanu 19:19. Końcówka seta należała jednak do gospodarzy. Udało im się odskoczyć na kilka punktów, w efekcie czego wygrali 25:22. Tym samym w całym meczu zwyciężyli 3:0. Najlepszym zawodnikiem spotkania wybrany został Jan Hadrava.
Jastrzębski Węgiel – LUK Lublin 3:0 (25:15; 25:21; 25:22)
Jastrzębski: Hadrava, Toniutti, Wiśniewski, Gladyr, Clevenot, Fornal, Popiwczak (libero) oraz Baróti, Tervaportti.
LUK: Nowakowski, Wachnik, Filipiak, Jóźwik, Pająk, Stajer, Watten/Gregorowicz (libero) oraz Romać, Sobala, Gniecki, Peszko.
