Kiedy bierze pierwszy krok do ataku, należy spodziewać się gromobicia. Jego indywidualne popisy da się mierzyć Beauforta; z nim drużyna będzie jak potężny front burzowy. Bartosz Filipiak nowym atakującym LUK Politechniki Lublin!
Przerwany przez pandemię sezon był jego indywidualnym popisem: zdobył najwięcej punktów w PlusLidze, okazał się najlepszym atakującym, był w czołówce najskuteczniejszych zza 9. metra. Wówczas stanowił o sile Trefla Gdańsk. Już wcześniej zainteresował trenera Kadry Narodowej, który zaprosił go do Ligi Narodów 2019. Poprzedni sezon, już w barwach Skry Bełchatów, rozpoczął równie imponująco, a na drodze do śrubowania kolejnych rekordów stanęła kontuzja, której nabawił się pod koniec roku. Dotychczas w PlusLidze Filipiak w “zaledwie” 143 meczach zdobył aż 1992 punkty!
– Jestem przekonany, że w Naszych barwach Bartosz znów może być jedną z Najjaśniejszych Gwiazd PlusLigi. Tak utalentowany i skuteczny zawodnik z pewnością urozmaici nasz arsenał. Jestem dumny, że możemy szczycić się zaufaniem wobec marki naszego Klubu ze strony kolejnego Zawodnika tej klasy! Transfer Bartosza to kolejny dowód, że tworzymy środowisko godne zaufania, a nasz projekt rozwoju klubu zmierza we właściwym kierunku. Bartosz także może liczyć na nasze zaufanie. Wiem, że znakomicie wywiąże się z oczekiwań, jakie przed nim stoją! – powiedział Maciej Krzaczek, wiceprezes LUK Politechniki Lublin.
Przed Filipiakiem 7. sezon w PlusLidze. Debiutował w Bydgoszczy, punktował dla Trefla Gdańsk i Skry Bełchatów. Jego 35 punktów przeciwko Stoczni Szczecin sprzed trzech lat to jeden z najbardziej imponujących indywidualnych popisów w PlusLidze.
– Wierzę, że w Lublinie rodzi się coś nowego. Beniaminek zawsze wnosi do ligi powiew świeżości i zainteresowanie kibiców, którzy na pewno czekają na starcia swojej drużyny z najlepszymi. To jeden z powodów, dla których dołączam do LUK Politechniki. Czuję, że zwłaszcza w pierwszym sezonie każdy mecz będzie świętem w Lublinie I bardzo chcę w tym uczestniczyć! Zrobię wszystko, byśmy wspólnie realizowali coraz ambitniejsze cele. Cieszę się też, że będę miał okazję mieszkać w mieście, które uznawane jest za piękne i klimatyczne – zaznaczył Bartosz Filipiak.
Bartosz, najsilniejsi będziemy Razem!